Forum for Fan CR

Żochoś

"Cudowne dziecko United zasługuje na uwielbienie" - mówi Lan Ridley

Dziewiętnastoletni portugalski wirtuoz pokazał, co potrafi we wczorajszym meczu z Millwall. Przeciwnicy "Czerwonych Diabłów" byli dobrze przygotowani, jak można się domyśleć, bo przecież stawką był Puchar Anglii.
Jednakże Diabły były szybsze, nie potrafiły jednak tak grać przez cały sezon, ale w końcu pojawił się Ronaldo.

Jego gol nie był zwykłym golem... Tańczył, migotał z futbolówką, po prostu pieścił piłkę. Kiedy Ronaldo zszedł z boiska, został przyjęty z wielkim entuzjazmem przez innych piłkarzy United, a fani wznieśli chóralne okrzyki...
Ogłoszenie, że Ruud van Nistelrooy został zawodnikiem meczu było śmiesznością. Kibice wiedzieli lepiej. Sponsorzy, eh?

Ronaldo przypomniał jak może wyglądać prawdziwy piłkarski spektakl, jak doskonałe umiejętności mogą ożywić całe spotkanie, a przede wszystkim kibiców. Odrzućmy teraz sztuczne znaczenie sportu w dzisiejszych czasach. Śmieszne sumy pieniędzy za "piłkarzy na topie", nadmierna uwaga tworzą przyziemnych piłkarzy.

Jednak na szczęście są wyjątki. Istnieją zawodnicy, którzy rozjaśniają szarość futbolu. United, a dokładniej Sir Alex potrafi wyszukać piłkarskie diamenty. Takim rodzynkiem był Eric Cantona, a jeszcze wcześniej George Best, Ronaldo może jako następny dołączyć do panteonu gwiazd zespołu z Old Trafford.

Już bardzo dużo nauczył się w Anglii. Na początku lubował się tylko w estakadach trików. Jednakże coś było nie tak. Teraz triki używa rozsądniej i bardziej efektywnie. Nareszcie zrozumiał...

Zespół z Old Traford potrzebuje teraz takiego zawodnika. Puchar Anglii ocalił renomę United. Walka o bardziej znaczące trofea osłabiła imperium z Old Trafford. Sir Alex Ferguson będzie więc uważnie obserwowany tego lata, aby zobaczyć jak wzmocni skład.

Kibice Manchesteru wręcz żądają wspaniałych występów Ronaldo. Wczorajszy mecz pokazał, że futbol może czasami być mroczny i nieciekawy, tylko Ronaldo nie grał przeciętnie.

Tak naprawdę zawodnicy powinni grać lepiej. Millwall doszło do finału dzięki łutowi szczęścia. W tym spotkaniu doskonale było widać konfrontację, pomiędzy Roy"em Keane"em i Dennisem Wise"em.

Millwall potrzebowało Wise"a. Ferguson mówi o nim, że potrafi rozpętać wojnę w pustym domu. Pomógł zatrzymać Ronaldo, osiągnął dwie rzeczy. Po pierwsze zatrzymał Portugalczyka i Darrena Fletchera oraz przetestował temperamenty obu młodych zawodników.
Źródło :The Observer
Autor: Żochoś

Junior

On jest świetny . Najlepszy . Po prostu boski , ma wspaniałą technike gry !